Obserwujący

piątek, 17 sierpnia 2012

Imagin Karolajn o Niallu ♥

Są wakacje. Pracujesz w budce z goframi. Dorabiasz w wakacje żeby mieć różne twoje zachciewanki. Przed tą budką stoi biała ławka. Każdego dnia siedzi na tej ławce blondyn o niebieskich oczach. Jest to Niall Horan z zespołu One Direction. Gra na gitarze, zbiera kasę na operację swojego brata który jest poważnie chory.  Zbiera ponieważ nie może dać kasy z One Direction. Tak... Jesteś Directionerką . On o tym wie bo zdążyliście już ze sobą chwilę pogadać. Tobie i Niallowi to nie przeszkadza. Pewnego dnia chłopak przyszedł trochę później. Martwiłaś się o niego. Kochałaś go. Nie tylko dlatego że należał do zespołu i był sławną osobą, po prostu pokochałaś go taki jaki jest. Niall chyba też się w tobie zakochał. Przyszedł 2 godziny później. Ludzie go uwielbiali i kochali. Usiadł na ławce.
N: Tę piosenkę dedykuje pewnej dziewczynie która dorabia w wakacje i pracuje w budce z goframi.- uśmiechnął się i zaczął grać piosenkę.
Ty: On czuje to samo co ja do niego ...- pomyślałaś i zaczęłaś słuchać jak chłopak gra piosenkę.
Chłopak grał piosenkę o miłości którą można spotkać wszędzie. Miłość od pierwszego wejrzenia itp. Po skończeniu piosenki, Niall poprosił cię żebyś do niego podeszła. Zrobiłaś to. Nie wiedziałaś o co chodzi.
N: Bo ja muszę ci coś powiedzieć ...-mówił jednocześnie odstawiając gitarę.
Milczałaś. Czekałaś na to aż blondyn się odezwie.
N:Od pewnego ... Tzn .. Gdy cię.. Ehh..
Ty: Niall... Też cię kocham.- przerwałaś mu czule go całując.
Chłopak to odwzajemnił.
Ty: Wiem o co ci cho...
N: Tym razem to to ja ci przerwę.. - powiedział przerywając ci twoje zdanie.
Zamilkłaś.
N: Zostaniesz moją dziewczyną ? - zza pleców wyjął bukiet czerwonych róż.
Zaczęłaś płakać ze szczęścia i się zgodziłaś. Mocno go przytuliłaś .
N: To jest jedno z moich marzeń które chciałem spełnić.
Gdy już dokładnie wyznaliście sobie miłość to na wasze nieszczęście zaczęło padać. Padać to małe powiedziane.. Zaczęło lać.Niall schował gitarę do pokrowca i ukrył ją w bezpieczne miejsce. Wróicił do ciebie i dał ci swoją bluzę żebyś nie zmarzła.
N: Chce spełnić jeszcze jedno marzenie.
Ty: Jak...- nie dokończyłaś ponieważ blondyn przerwał ci to namiętnym buziakiem.
Całowaliście się w deszczu. Była dla ciebie to magiczna chwila. Czułaś się wyjątkowa. Ludzie zaczęli klaskać i gwizdać.
Ty: To też było moje marzenie._powiedziałaś.
Zamknęłaś budkę z goframi i razem z Niallem wróciliście do jego domu trzymając się za rękę. Reszta zespołu cię polubiła. Perriw, Danielle i Eleanor także. Nawet Directionerki cię zaakceptowały. Nie hejtowały cie.
*** 5 LAT PÓŹNIEJ ***
Razem z Niallem jesteście małżeństwem i macie małe Horanki. Gdy jest wasza rocznica to chodzicie posiedzieć na białą ławkę i powspominać tamte czasy. Twoją budkę po gofrach przejmie wasza córka a na ławce zawsze będzie grał wasz syn itd. Żyjecie długo i szczęśliwie.

--------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej. Przepraszam że taki krótki. Pisałam go na szybko. Mam nadzieję że się spodoba. Liczę na dobre komentarze :D


3 komentarze: